O wiernym elektoracie.

W Warszawie - poważne potrącenie pieszego. 

Sprawca? Ano były kierowca który w 2020-tym roku będąc pod wpływem różnych substancji chemicznych staranował barierkę i zwalił autobus MPK z wiaduktu.

Zginęła wówczas jedna z pasażerek, szereg  innych osób (22 łącznie) poniosło mniejszy i większy uszczerbek na zdrowiu. 

Facet został skazany na siedem lat odsiadki i dożywotnie pozbawienie prawa jazdy... 

*

Hmmm... 2020 + 7 = 2027 czyli zamiast jeździć powinien jeszcze 3 lata "garować". 

Za dobre sprawowanie najwcześniej mógłby wyjść za rok. 

Zakaz prowadzenia oznacza że nie powinien w ogóle znajdować się za kierownicą... 

*

Jakoś zaraz po wyborach PO ogłaszała że więzienia są przeludnione i będą wypuszczać... 

Czyżby beneficjent programu cela- ?

 

uzup 11 X

facet nie siedzi bo wyrok jest nieprawomocny, a on sam złożył apelację.

Czyli jak rozumiem posiedział chwilę w areszcie śledzczym i wypuścili?

Państwo z kartonu - nie ważne kto rządzi. Słabe wobec silnych. Silne wobec słabych...

A NIE, ZARAZ, WYCHODZI NA TO ŻE SŁABE TEŻ WOBEC SŁABYCH... 

 

Powinno być krótko i konkretnie: wsiadłeś naćpany za kółko, spowodowałeś śmiertelny wypadek, dziś przesłuchanie, a proces i wyrok następnego dnia, po procesie trasnsport z sali sądowej bezpośrednio do mamra.

Plus konfiskata całego majątku na częściowe pokrycie rent dla 3 ofiar które zostały kalekami. 

Image

© 2024 Andrzej Pilipiuk | Wszystkie prawa zastrzezone| Realizacja: AS DIGITAL