o liczbach

W wyniku terrorystycznego ataku na Izrael śmierć poniosło ok 1200 Żydów.

W ogromnej większości byli to cywile, rolnicy, uczestnicy festiwalu muzycznego, etc.

Część porwano jako zakładników i sukcesywnie mordowano w kolejnych tygodniach. Kobiety gwałcono. 

*

W wyniku działań odwetowych śmierć poniosło ok. 42 tyś Palestyńczyków a Strefa Gazy jest praktycznie zrównana z ziemią.  

Ergo w przyliżeniu za jednego zabitego Żyda zabito 35 islamistów. 

*

Sprawiedliwy odwet? Zasadniczo byłbym za - twarde postwienie sprawy: "za każdego zabitego naszego zginie stu waszych" uważam w przypadku obrony za moralnie dopuszczalne. Mój stosunek do islamu jest jednoznacznie negatywny. Problem w tym że przynajmniej część mieszkańców Gazy na w d... terroryzm - a w tym momencie służą za żywe tarcze dla dżihadystów. 

*

Z logicznego punktu widzenia świat islamu powinen dawno plunąć na te slumsy, ewakuować wszystkich mieszkańców strefy i osiedlić gdzie indziej. 

Szejkowie mają kasę, terenów do zasiedlenia  też nie brakuje. Technologie odsalania wody na skalę przemysłową umożliwiają dziś osadnictwo na niemal każdym terenie. 

Ale szejkowie traktują swoich pobratymców jak najtańsze mięso armatnie - żeby nie powiedzieć jak nawóz historii... Oni mają tam siedzieć jak cierń wbity w żydowskie państwo, a ich śmierć może się przydać propagandowo. 

*

Dodajmy - Palestyńczycy żyją tam od setek lat i dlaczego mieliby się nagle wynosić?

A Żydzi? No cóż - mają tuż pod bokiem rozsadnik terroryzmu... No to go bombardują. 

*

To parszywa brudna wojna. 

Nie ma sensu trzymać z którąkolwiek ze stron. 

Obie mają swoje racje. Obie w imę tych racji popełniają ohydne zbrodnie. 

*

Nasza chata z kraja.

 

Image

© 2024 Andrzej Pilipiuk | Wszystkie prawa zastrzezone| Realizacja: AS DIGITAL