BLOG

Czarna Góra Andrzej Pilipiuk

Rocznica

https://niezalezna.pl/449583-rocznica-rzezi-wolynskiej-rozmawiajmy-o-trudnej-przeszlosci-budujmy-wspolna-przyszlosc

Dziś rocznica Kwrawej Niedzieli - kulminacyjnego momentu Rzezi Wołyńskiej. 

Do Warszawy przybyła delegacja - wezmą udział w obchodzach i złożą kwiaty w imiemiu przeydenta Żełeńskiego.

Stosunki wzajemne układają się ostatnio dobrze - 

Zpewnie nie będzie większych poblemów z wznowienim ekshumacji na Wołyniu i budową pominików. 

Pytanie o to jak wojna, omoc udzilana Ukrainie i swoisty restet w stosunkach z Polską wpłyna na politykę historyczną Ukrainy.

Tu warto by przedstawić konkretną listę naszych oczekiwań i postulatów. 

 

*

Problemem może być ruZka agentura - 

ci dalej będą jątrzyć - po obu stronach. 

Postęp i nadzieja...

Nigdy już nie będzie stukotu kopyt węglarskich koni przy Łochowskiej, ani pyz z bazaru Różyckiego... Z warszawy powstanie prowincjonalna tandetna podróbka centrum Berlina. Umrą ostatni rzemieślnicy. Chińskie plastikowe gówienka zasypią nasz świat... Tacy jak ja - będziemy ostatnimi którzy poili koty prawdziwym mlekiem prosto od krowy, brali udział w prawdziwym świniobiciu, ostatnimi którzy wysłali na poczcie telegram, ostatnimi którzy widzieli w cyrku pokazy woltyżerki... Przez całe stulecia postęp budził zachwyt, radość i nadzieję. Dziś?

Przyjaciele Platformy obywatelskiej

https://niezalezna.pl/449286-prowadzil-wioske-dla-dzieci-ma-zarzuty-pedofilii-wczesniej-obracal-sie-w-kregach-po-bywal-na-zjazdach-partii

to już chyba trzeci pedofil powiązany towarzysko z warszawskimi kręgami partii... 

szkoda tylko wioski... 

wspomnieniowo...

https://viva.pl/ludzie/newsy/trudne-zycie-romana-wilhelmiego-kim-jest-jego-syn-rafal-127413-r1/

Roman Wilhelmi

wybitny aktor ale w życiu prywatnym potłuczony jak szklanka... 

*

A ja zapamtałem pewne wydarzenie - niepokojące i mistyczne... To była jesień 1991. W sobotę w kinie nocnym puszczono horror "widziadło". W scenie finałowej dziedzic grany przez p.Romana - ginie. W niedzielę podano informację o śmierci aktora...

 

Pogrzało...

https://niezalezna.pl/449181-w-niemczech-brakuje-specjalistow-z-branzy-it-jak-chca-temu-zaradzic-sciagnac-fachowcow-z-rosji-i-bialorusi

w FSB strzelają własnie korki szamapana sowietskoje igristoje...

*

szwaby nie rozumieją czym jest tocząca się wojna.

khm...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nordycki_Ruch_Oporu

są w Skandynawii ludzie którzy zdecydowali się ratować swoją ziemię przed islamizacją.

kłopot w tym że nie możemy im kibicować bo to parszywi naziole...

*

Wybór między nazizmem a islamizacją?

NIE.

jedno i drugie to gówno...

w stadzie hien i szakali...

https://wpolityce.pl/media/605590-kim-reaguje-na-oskarzenia-skrzywdziles-moja-przyjaciolke

https://wpolityce.pl/media/605604-b-dziennikarz-newsweeka-lis-nie-skasowali-za-mobbing 

nie rozumiem - ludzie teraz żalą się że latami nimi pomiatano... Przecież wiedzieli co to za gazeta gdy się w niej zatrudniali!

Czego oczekiwali? Wersalu?

Jest dość oczywiste że afera w lisweeku ma drugie dno. Prawdopodobnie szef wplątał sę w grubszą aferę obyczajowo-krymialną. 

Wydawca dowiedział się swoimi kanłami. Duże frmy z reguły mają wywiad, kontrwywiad, swoich ludzi w służbach

Afera jest takiego kalibru że może szakodzić firmie i to poważnie. W trybie natychmiastowym podjęto decyzję: Balast za butrę!

Mobing pewnie był - ale za to wywalają tyko ofiary...

 

No i cool... ...eeee? Naprawdę cool?

https://wpolityce.pl/polityka/605523-rezolucja-senatora-biereckiego-przyjeta-przez-zo-obwe

Polska dyplomacja cały czas  działa na rzecz Ukrainy. Działa konsekwentnie,nieprzerwanie, konkretnie.

Działa tak jak trzeba działać w czyjejś obronie. Polska jest dla Ukrainy dobrą sąsiadką i przyjaciółką. 

Problem w tym że nasze wysiłki na rzecz sąsiadów trafiają na mur kompletnego niezrozumienia i obojętności.

Świat ma zarówno Ukrainę jak i naszą troskę głęboko w d... Przyjęto naszą rezolucję. To fajnie. 

I co z tego wyniknie? Znów nic? 

*

Dziś olano Ukrainę. 

JUTRO OLEJĄ NAS. 

 

Jeden problem...

https://gpcodziennie.pl/806274-nie-bedzie-warto-nas-atakowac.html

Trwa przezbrojenie polskiej armii. Będziemy dysponowali masą nowoczesnego sprzętu. Część wprowadzanych rozwiązań jest właśnie testowana na prawdziwiym polu waki - nasza broń służy Ukraińcom, a nas eksperci na bierząco gromadzą ich opinie oraz dane na temat skuteczności...

Coool. 

Cel - w ciagu kilku lat będziemy dysponowali siłą odstraszającą potencjalnego aresora. Nie będzie warto z nami zadzierać. 

Widzę kilka problemów:

1) Rosja nie kieruje się kategorami warto-nie warto. Jej przywódcy podejmują decyzje irracjonale, wręcz debilne, a przy ich podjemowaniu kierują się ślepą nienawiścią i ideologią, a nie rachunkiem ekonomicznym. Wojna z Ukrainą jest tego przykładem. Niewyobrażalne straty w ludziach i sprzęcie. Rujnujące sankcje. Katastrofa strategiczna - bo Finlandia i Szwecja wstepujądo NATO. Łup z tej awantury? Może uda się wyrwać Ukrainie trochę terytorium. Ziemia... Jakby Rosja miała za mało własnej...

Ergo: jak zechcą nas napaść to napadną. Nie odstraszymy ich. Zwłaszcza nie odstraszymy ich bilansem zysków i strat. Jedyna szansa to ich zatrzymać i pobić. Pytanie najważniesze brzmi: czy NATO nam pomoże i czy zrobi to wystarczająco szybko. WĄTPIĘ. Czyli realny scenaiusz: musimy pobić Rosję sami.  

2) Przyjmijmy teraz drugi scenariusz. Przezbrojenie się powiedzie a nasz sprzęt będzie o kilka gneracji lepszy i zdołamy jakby co skutecznie odeprzeć atak ruskich.  Ale co zrobimy jeśli wkroczą do nas nie ruscy ale NIEMCY? hipernowoczesna armia bardzo bogatego i zasobnego kraju przeprowadzająca "operację przywrócenia demokracji' na rozkaz unii europejskiej?  

z kuźni

Odłożył słuchawkę i runął w stronę kuchenki ratować jajecznicę. Na szczęście zdążył. Po chwili nałożył prującą potrawę na poszczerbione talerze. Pokroił chleba.

-Narzekałeś że nudno no i proszę dostaliśmy fajne zlecenie – nalał Semenowi samogonu.

-Hmm... Nie wszystko jest w tej sprawie dla mnie jasne.

-A co konkretnie nie jest? – nastroszył się.

-Na przykład skąd masz telefon?

-Leżał na gminnym wysypisku. Pomyślałem że niepotrzebnie się marnuje. Ładny taki, czarny i jeśli dobrze go poznaję to stał dawniej w urzędzie gminy. Można powiedzieć państwowy model... Odszorowałem z błota i mam. Taki sprzęcior, zwłaszcza ustawiony na eksponowanym miejscu znacząco podnosi splendor chałupy.

-I sam załatwiłeś podpięcie do sieci... Jakim cudem? Tam są przecież formularze do wypełnienia!

-Co? Jakie formularze?

-No poszedłeś żeby podciągnęli kabel i ci go podłączyli.

-Eeee... to tak trzeba?

-Jakub czy ty w ogóle wiesz jak to działa? Tam jest taka dziurka. Żeby gadać przez telefon trzeba do niej wrazić kabelek. I płacić co miesiąc abonament.

-Hmm...

-Bez tego nie zadziała.

-Może to jest stary telefon komórkowy? Dawniej były większe a one nie potrzebują kabla – zaryzykował teorię.

-No raczej nie.

Semen podszedł do aparatu. Chwilę kontemplował poszarpaną końcówkę przewodu dyndającą swobodnie w powietrzu. Poskrobał się po głowie a potem poniósł nadgryzioną zębem czasu ebonitową słuchawkę i przyłożył do ucha.

-Głucho – mruknął. – Jaki jest do ciebie numer? – wyjął z kieszeni komórkę.

-Eee...

-Tak myślałem. To jest trup, a nie telefon.

-Jak ty się lubisz wszystkiego czepiać – burknął Wedrowycz. – Wiecznie coś ci nie pasuje, wiecznie szukasz dziury w całym. Jest telefon? Jest. Zadzwonił? Zadzwonił. Pogadałem i dostałem zlecenie. Po jaką cholerę dalej drążyć temat!? Napijmy się lepiej i jedzmy póki ciepłe.

https://atria.edu/rtp-live/ https://www.dilia.eu/rtp-slot-pragmatic/